Moje serce należy do ludzi, Moje ciało należy do do ziemi, Moja dusza należy do kuchni, Moje życie

środa, 30 marca 2016

Salatka z czerwonej kapusty z pomarancza

 Nic dodac, nic ujac...po prostu salatka z czerwonej kapusty:

Kapuste poszatkowac i ugotowac do miekkosci w lekko osolonej wodzie z niewielka iloscia cukru. Odcedzic i zakwasic sokiem z cytryny.
Jak bedzie jeszcze goraca dodac pokrojona w kostke cebule. Chdzi o to ze w goracej kapuscie cebula lekko zmieknie i nie bedzie taka ostra. Ostudzic. Dodac czastki pomaranczy, doprawic do smaku sala, sokiem z pomaranczy, pieprzem i szczypta mielonego kminku. Polac olejem i wymieszac.



Podaje sie do mies czerwonych, pieczeni, sosow miesnych, albo do wedlin. Sama tez jest godnym polecenia daniem na kolacje, czy podwieczorek.

wtorek, 22 marca 2016

Paprykarz domowy

  



  Uslyszalam niedawno, ze gotowanie w domu jest bardziej kosztowne niz kupowanie gotowych puszek, czy mrozonek. Nic bardziej mylnego. Jest tansze, co najmniej o polowe i moze trwac niewiele dluzej niz otwieranie i podgrzewanie. Koszty gotowania w domu spowodowane sa nieumiejetnym planowaniem ilosci potrawy i zakupu skladnikow. Zamiast wykorzystac cos, co zostalo na drugi dzien w innej potrawie za czesto wyrzucamy produkty i jedzenie, a to generuje niepotrzebne koszty. Postaram sie wplatac potrawy bedace przykladem uzywania skladnikow dzien po dniu w innej konfiguracji oraz do innego dania. Teraz przytocze maly przykladzik: Marynate z zielonych oliwek uzywamy jako marynate do miesa. Tak robia hiszpanskie gospodynie zyskujac na czasie, skladnikach, a i efekt jest niesamowity.

  Dzis przyklad potrawy, ktora zajmie godzine, a mozna przygotowac ja na zapas, wiec w skali tygodnia wychodzi 8 minut dziennie. Zdrowa, panujemy nad jej zawartoscia ;-). Na zimno i cieplo. Koszt na dzis 25 zlotych. Ilosc odpowiednio kupiona w sklepie ( najtansza cena) to 75 zlotych.

Licze tez na to, ze przelamie stereotyp ,,paprykarza" jako potrawy smieciowej dla najbiedniejszych.

Przepis:

1 szklanka ryzu ugotowac w 2 szklankach wody
2 duze marchewki, 2 pietruszki i pol selera ( wszystko razem okolo pol kg) ugotowac zachowujac wode.
W tej samej wodzie ugotowac 1 kg ryby ( tez nie wylewac wody). Ryba dowolna, jesli mowimy o wersji budzetowej moze byc najtansza mrozona bez skorki. Nie raz jest jeszcze tak, ze zostaje nam po kawalku roznych wersji i gatunkow ryb, za malo na obiad i nie bardzo wiadomo co z tym zrobic. To potrawa, do ktorej mozna uzyc kazda rybe, ktora blaka sie samotnie po lodowce, czy zamrazarce;-)
Dwie cebule i cztery zabki czosnku pokroic w kostke i poddusic na 4 lyzkach oleju w odpowienio duzej patelni lub garnku zeby zmiescila sie reszta skladnikow.
Do cebuli i czosnku dodajemy pokrojone w kostke warzywa, ryz i rozdrobniona rybe. Mozna tez na tym etapie dodac mieso z jednej wedzonej makreli jak ktos chce. Mieszamy i przyprawiamy dodajac lyzke slodkiej papryki, papryke ostra ( to do smaku), pieprz, pieprz ziolowy i sol. Mozna dodac przyprawe typu maggi i na koniec dodajemy koncentrat pomidorowy w ilosci okolo pol szklanki. Mieszamy i podsmazamy lekko ciagle mieszajac. Jesli masa jest za gesta, bo ryz wchlona wode i pamietajac, ze jak postoi, to jeszcze zgestnieje dolewamy czesc wody, ktora pozostala po gotowaniu warzyw i ryby. 
Mozna podawac na cieplo z ziemniakami, albo tradycyjnie na zimno na kanapki. Najlepszy jak postoi. Jak ktos lubi tlusty, to moze dodac wiecej oleju.

niedziela, 20 marca 2016

Wielkanocna babka marchewkowa i jeszcze inny przepis


Dzis przepis prosciutki na ciasto marchewkowe, ktore przy okazji Wielkanocy mozemy upiec w foremce na babke. Doskonale sie nadaje wlasnie z tego przepisu:
4 jajka roztrzepac rozga kuchenna ze szklanka cukru 
( drobny do wypiekow). Cukier ma byc w polowie rozpuszczony i nie wolno jajek ubijac jak na biszkopt. Do jajek dodac szklanke oleju, 2 szklanki maki wymieszanej z lyzeczka proszku i lyzeczka sody oraz 10 dag wiorek kokosowych i 2 szklanki marchewki 
( 1 szklanke startej na drobno, a druga na grubszych oczkach). Za kazdym razem po dodaniu skladnikow trzeba wymieszac delikatnie, ale dokladnie. Mozna dodac olejek pomaranczowy (polecam). Ciasto wylac do formy na babke wysmarowanej olejem i posypanej maka wypelnic do 3/4 wysokosci. Piec w temperaturze 180 stopni przez pierwsze 30 minut na dolnej grzalce, potem dopiekac na ,, gora- dol" w temperaturze 160 stopni. 

Krem: 

10 dag serka kremowego ( np.: ''Filadelfia'', ale moze byc podobny) Utrzec z cukrem pudrem dodajac po lyzce i probujac. Taka juz uroda kremu, ze ma byc slodki, a ilosci cukru pudru nie podaje, bo to zalezy od sera jaki kupicie. 
Posmarowac babke kremem i mozna zrobic tak jak ja dekoracje z marchewek marcepanowych, ktore bardzo latwo jest ukrecic. 


sobota, 19 marca 2016

Salatka jajeczna bez majonezu

Proponuje dzis salatke jajeczna bez majonezu. 


Bardzo orzezwiajaca😊 Sprobujcie sami:
5 jajek ugotowanych na twardo
Lyzke kaparow
10- 15 zielonych oliwek ( moga byc nadziewane papryka, nie trzeba bedzie dodawac plastra marynowanej😊)
1 dojrzale avocado ( w zimie ciezko i czasem nierowno dojrzewa, bo malo kto ma 30 stopni w domu. Trzeba go owinac gazeta i polozyc na kaloryfer na noc, albo dluzej)
Jasna musztarda okolo lyzki do smaku, tak samo jak sol i pieprz- do smaku.
Szczypiorek.
Troche slodkiej papryki, najlepiej jakby byla wedzona, jesli ktos ma ochote to 2 fileciki anchovis ( ja dodalam, ale to nie obowiazkowo). Dodalam tez kolendre zielona, ale jak ktos nie lubi, to bez kolendry, czy anchovis, czy nawet wedzonej papryki tez dobrze smakuje, po prostu inna wersja😊.
4 jajka i jedno bialko pokroic w kostke. Oliwki i kapary drobno posiekac. Jesli dodajemy papryke marynowana, tez ja siekamy. Jedno pozostale zoltko mielimy z avocado ( ewentualnie z anchovis), mieszamy z musztarda i doprawiamy. Pozostalymi przyprawami. Szypiorek tez kroimy drobno. Mozna go dodac do srodka, albo posypac. Paste z avocado mieszamy z porojonymi skladnikami. Regulujemy jej gestosc musztarda. Zwykle ma w tych proporcjach konsystencje majonezu. Mozna rozcienczyc nieco oliwa z oliwek😀 Koniec...

piątek, 18 marca 2016

Pasztet nie koniecznie pieczony

  Ida swieta, to i przepis na pasztet odswietny...moj ulubiony smak, ale nie tylko moj
😊
moze i Wam zasmakuje. Najbardziej jednak lubie jego konsystencje i fakt, ze mozna go przygotowac kilka dni wczesniej i zamknac w sloiku. Zaczynamy:


Pasztet z ciemnego miesa. Do wyboru mamy kaczke lub wolowine, jednak najlepszy jest mieszany.

Mieso kaczki gotujemy tak jak na rosol, ale w bardzo malej ilosci wody. Obieramy ze skorki ( ja nie daje skorki). Moze byc jakakolwiek czesc kaczki, albo cala. W sumie okolo pol kg na ta proporcje obranego juz miesa. Razem albo oddzielnie gotujemy kawalki wolowiny okolo 30 dag. Tez z przyprawami i warzywami jak rosol. Mielemy trzy razy na gladka mase. Mielemy tez okolo 10 dag podsmazonej na masle z 1 duza cebula watrobki. Wszystko razem mieszamy. Jesli masa jest bardzo gesta dolewamy rosolu wolowego. Ma dac sie swobodnie rozsmarowac. Na patelni przypalamy lyzke cukru jak na karmel, wlewamy okolo pol szklanki wrzacego rosolu i mieszamy. Dodajemy 20 dag masla, 1 kwasne jablko pokrojone w kostke i 5 dag posiekanych drobno sliwek ( suszonych, albo wedzonych). Smazymy az kostki jablka beda miekkie. Dodajemy trzy zabki przecisnietego czosnku i mase miesna. Dalej na wolnym ogniu smazymy ciagle mieszajac odparowujac ewentualny nadmiar wody. Mozna w razie potrzeby jej dolac. Chodzi o to zeby pasztet mial porzadana przez nas konsystencje pieczonego pasztetu. Na koniec doprawiamy sola, pieprzem i pokruszonym rozmarynem. Po zgaszeniu ognia wlewamy pol szklanki, koniaku, whisky, whiskey, sliwowicy lub ginu. Zalezy, co tam mamy. Wszystkie te alkohole pasuja do reszty skladnikow doskonale. Trzeba sobie tylko wybrac
😊
. Mozemy pasztet schlodzic w foremce, albo zapakowac do sloika na goraco i trzymac w lodowce, jesli go nie pasteryzujemy. Nawet dobrze zeby postal kilka dni. Jesli chcemy upiec go tradycyjnie, do zimnej masy dodajemy cztery zoltka i piane z dwoch bialek. Zapiekamy w temperaturze 160 stopni przez okolo 40 minut. Nie podaje dokladnej ilosci przypraw, zarowno ilosc czosnku, cebuli, soli i pieprzu nalezy dobrac sobie metoda przez sprobowanie
😂
. Moze przepis wyglada na skamplikowany, ale w sumie przekonacie sie, ze jest bardzo latwy. Poza tym staropolskie przepisy wymagaja troche pracy i nie da sie zrobic dobrego pasztetu w piec minut przy czterech ruchach lyzka
😊
. Zareczam, ze efekt warty jest tych przygotowan. Mozna, jesli ktos lubi, w miejsce ilosci, ktoregos z mies dodaj wiecej watrobki. Ja daje zawsze drobiowa, ale nadaja sie wieprzowa, cieleca, czy wolowa. 
😊

Zdjęcie użytkownika Edyta Szast ,, W krainie garów".Odbiorcy: 958Promuj post
Zobac

Jesli chcecie zeby tak wygladal Wasz stol na Wielkanoc zapoznajcie sie z ponizszymi przepisami...

Link do relacji na stronie Kuchnia Wroclawia: Relacja z xv Jarmarku Wielkanocnego Gminy Radkow

Link do relacji na stronie doba.pl :Jeszcze troche zdjec z jarmarku...

   W niedziele 13 marca mialam przyjemnosc uczestniczyc w prezentacji potraw wielkanocnych na XV Jarmarku Wielkanocnym Gminy Radkow ( powyzej linki z relacji gazet lokalnych )
Zostalam zaproszona przez Pania Janine Gornicka- znana jako Babcia Jasia z Masterchef oraz jej meza Zdzislawa. Pewnie powszechnie wiadomo juz, ze prowadza od dawna gospodarstwo agroturystyczne w Ratnie Gornym ,,Dom Tyrolski" 

Zabraklo by mi miejsca na blogu, gdybym chciala rozpisywac sie o goscinnosci Panstwa Gornickich. Moge tylko goraco polecic to miejsce i zapewnic, ze doznacie tam niezapomnianych wrazen....w tym smakowych. Ponizej podaje przepisy na potrawy, ktore przygotowywalysmy wspolnie, albo niezaleznie w domu Pani Janiny w Ratnie. Zaczynamy: 
PS to oczywiscie nie wszystko....



Babka Cytrynowa:

4 Jajka wymieszac na wolnych obrotach mikserem z 20 dag roztopionego masla, dodac 2 lyzki cukru i 2/3 szklanki mleka. Po wymieszaniu dodac dwie szklanki maki wymieszanej z 2,5 lyzeczki proszku do pieczenia. Piec w temp 170 stopni. Jeszcze goraca nasaczyc paczem : Szklanka goracej wody, 2 lyzki cukru, aromat cytrynowy i 2 lyzki soku z cytryny. Przykryc folia spozywcza aby nasiakla.


B
Babeczki z chrzanem ( biale) lub szpinakiem (zielone)

Na okolo 6 babeczek (tu fikusne, ale moga byc sylikonowe formy na muffinki)

1 Szklanka smietanki slodkiej 30 proc.
3 lyzki serka mascarpone
3 lyzki tartego chrzanu
sol do smaku
4 lyzeczki zelatyny
Smietanke zagotowac, dodac namoczona w zimnej wodzie zelatyne i dokladnie wymieszac. Dodac serek i charzan. Schlodzic w lodowce az masa stezeje.
Zielone ze szpinakiem wykonujemy tak samo, tyle ze oczywiscie dodajemy kilka lyzek posiekanego lub zmiksowanego gotowanego szpinaku.


Kolorowe jajka faszerowane:

Do obu wersji utarlysmy zoltka z  mascarpone, zeby jak najbardziej zachowac ich naturalny smak, doprawilysmy sola i pieprzem. 
Gotowane i obrane jajka trzeba na cala noc zamoczyc w soku z buraczkow lub/i kurkumie rozprowadzonej woda. Rano wyjac, osuszyc, wyjac zoltka i napelniac polowki jajek.

A to salatka jajeczna podana w kieliszkach ( oto link do mojej facebookowej strony) https://www.facebook.com/MalinowaKuchnia76/?ref=hl - Post z 1 lutego 2016

Naprawde polecam rolade z kurczaka:
Pol kg piersi z kurczaka mielimy trzy razy przez maszynke. Dodajemy dwa opakowania sera feta....ale najlepiej ta sama wagowo ilosc oscypka lub bryndzy. Przyprawiamy czosnkiem, pieprzem ( soli raczej nie potrzeba, ale nalezy sprobowac) Gladko wyrabiamy z dwoma jajkami. Dzielimy na trzy czesci. Do jednej dodajemy opakowanie mrozonego szpinaku, wczesniej odcisnietego, do drugiej kurkume. Na desce rozkladamy folie aluminiowa, na niej spozywcza. Najpierw kladziemy mase z feta, na niej ze szpinakiem, a na koncu z kurkuma. Rozkladamy na prostokat o wymiarach blaszki do pieczenia (40 na 25 mniej wiecej) Za pomoca folii spozywczej zwijamy w  rolade i pozostawiajac w niej mieso formujemy i zabezpieczamy folia aluminiowa. Pieczemu okolo 45 minut w temp 180 stopni. Zdejmujemy obie folie jak rolada jest jeszcze goraca i tylko zabezpieczamy przykrywajac folia aby nie wyschla podczas studzenia.



 Zarowno male babeczki, jak i duze babki zostaly upieczone z tego samego przepisu. Czesto zostaja nam bialka...a to sposob na ich wykorzystanie:

Szklanke bialek ubic ze szklanka cukru, dodac dwie szklanki maki i 25 dag roztopionego masla. Na koniec szklanke wiorek kokosowych, 2 lyzeczki proszku do pieczenia i ulubiony aromat. Piec w temperatuze 170 stopni. Formy oczywiscie wypelnia sie do 3/4 wysokosci. Niestety, nie pokaze w przekroju, bo znikly tak szybko po pokrojeniu, ze nie zdarzylam zrobic zdjecia. sa puszyste, snieznobiale i dluuugo nie czerstwieja...

 Przepisu na biala kielbase tym razem nie bedzie. Bedzie za to na doskonaly dodatek jakim jest smazona cebula z jablkiem...szkocki przepis- dodatek do black i white pudding, czyli kaszanki i czegos w rodzaju bialej kaszanki doskonale sprawdza sie z nasza biala kielbasa:
2 duze cebule pokrojone w piorka podduszamy na tluszczu (najlepiej po smazeniu kielbasy) dodajemy pokrojone w kostke duuuze kwasne jablko, dusimy do miekkosci dodajac, sol, troche cukru ( ja wole dodac miod) pieprz i majeranek oraz kopiasta lyzke musztardy.
Moze powinnam podac przepis na pasztet i ,,pasztet" ze szpinaku, ale takie specjaly znajdziecie na stole u Panstwa Gornickich. Goraco, wiec zachecam do odwiedzenia Domu Tyrolskiego w Ratnie Gornym. Moze Pan Zdzislaw zdradzi Wam tajemnice peklowania i wedzenia wlasnorecznie przygotowywanych specjalow.
.


 Jajka myszki byly obiektem zainteresowan na Jarmarku; oczy i nos z gozdzikow, wasy i ogon z pora, uszy z rzodkiewek.

Wieniec  drozdzowy z trzema rodzajami nadzienia:

Robimy rozczyn z 2 dag drozdzy, lyzki cukru, lyzki maki i dwoch lyzek mleka. Zostawiamy az podwoi swoja objetosc. Do dajemy rozczyn do 30 dag maki, dodajemy tez trzy zoltka roztrzepane z 5 dag cukru i 150 ml mleka. Zagniatamy ciasto az polacza sie nam wszystkie skladniki i gladko odchodzi od reki i brzegow miski. Na koniec dodajemy aromat i 10 dag roztopionego masla. Znowu wyrabiamy. Odstawiamy az podwoi swoja objetosc.
W tym czasie przygotowujemy nadzienia: Kroimy 5 dag moreli suszonych, oddzielnie mieszamy 5 dag utartych orzechow z odrobina cukru i mleka na papke oraz 10 daj twarogu mieszamy z zoltkiem i cukrem. Jak ciasto wyrosnie dzielimy na trzy czesci, rozwalkowujemy kazda czesc i nakladamy wzduz farsze. Sklejamy i rolujemy jak na kopytka. Z trzech walkow pleciemy warkocz, robimy wieniec. Pozostawiamy znowu az podwoi objetosc na blasze. Przed wlozeniem do pieca smarujemy zoltkiem i pieczemy w 180 stopniach.

Zapewniamy Was, ze byl sernik (slynny sernik Pani Janiny), Ciasto szpinakowe ze smietana i czarnymi jagodami, mazurek. Przeznaczone do degustacji zniknely szybciej niz sie spodziewalam. Nastepnym razem bede zdjecia robic przez wyjazdem. 
Byly tez naleweczki- chluba Pana Gornickiego. Tych jest za duzo zeby zniknely....czekaja na gosci w ,,Domu Tyrolskim, lecz nie niemieckim, wybitnie polskim"

PS. Byl jeszcze zurek. Niby zwyczajny...zadnych tajemnych skladnikow...przepisu nie podaje, bo to nic nie da. Zurek Pani Janiny jest nie do podrobienia. Probowalam miliony zurkow, gotowalam tysiace. Byle lepsze, gorsze, okropne, zwyczajne i doskonale- ten byl NIESAMOWITY!

wtorek, 8 marca 2016

Koresh, wersja nr 1

Iranska zapiekanka ,,Koresh"

Pracowalam kiedys jako major domus ;-) u iranskiej rodziny restauratorow. Poniewaz zywo zainteresowana bylam kuchnia, a roboty mialam niewiele...ot otwieralam drzwi, odbieralam telefony, pilnowalam pracowniow takich jak panie przychodzace sprzatac czternastosypialniowy dom ;-), to moglam sobie pogotowac z jedenostoletnim chlopakiem- synem moich pracodawcow. Przyrzadzalismy obiady. Uczyl mnie tajnikow iranskiej kuchni. Mialam do dyspozycji pelna spizarnie swiatowych przyklad i nieograniczony fundusz na zakupy. Oto jeden z przepisow tamtych lekcji gotowania:

Koresh to zapiekanka w ktorej surowe skladnikizalewa sie jogurtem z bialkiem, albo jajkiem i piecze w niskiej temperaturze. Mozemy w zasadzie wrzucic do niej wszystko. Bardzo popularne sa koreshe z ryzem i kurczakiem. Prawie do kazdego dania, tak i tu dodaje sie tony koperku, pietruszki, szczypiorku (wszystko razem) i na pewno do kazdego szafran i kurkume.

Pora na przepis na koresh nr 1

25 dag mielonego miesa ( oczywiscie iranczycy nie jedza wieprzowiny, ale...jak ktos chce...)
Sol, pieprz, papryka w proszku, czosnek.
Kilkanascie plasterkow cukini
Kilkanascie pomidorow koktajlowych
zabek czosnku
Po peczku kopru, szczypiorku i pietruszki
Szczypte szfranu zaparzonego we wrzadku- mozna uzyc kurkumy, albo i to i to
2 szklanki jogurtu
2 jajka, lub 4 bialka.
Sol i pieprz.
Mieso przyprawiamy papryka, sola i pieprzem. Formujemy je w kulki ( tak okolo 15 kulek z tej ilosci.
Kladziemy do wysmarowanego naczynia plastry cukini i na kazdym kulke miesna. Pomiedzy ukladamy pomidorki koktajlowe.
Jogurt mieszamy z czosniem, sola, pieprzem, naparem szafranowym i/ lub kurkuma, dodajemy jajka, przy czym, jesli to tylko bialka to powynny byc ubite. Dodajemy posiekane ziola i wlewamy plyn do naczynia. Najwazniejszy jest sposob pieczenia:
Wkladamy naczynie do zimnego piekarnika o wlaczamy na 100 stopni. Na ta ilosc zapiekanki pieczemy tak okolo godziny, potem przekrecamy na 200 i dopiekamy. Taka niska temperatura jak i jajka, zapobiegaja zwzeniu sie jogurtu oraz daja czas na dobre, powolne wypieczenie sie produktow, ktore do koresha zawsze uzywamy surowe.





Kus kus zapiekany w papryce

Przypomnialo mi sie kuskusowanie w DDTVN i zrobilam faszerowana papryke. Taka jak robila Ania. No prawie taka, bo ja dorzucilam kilka krewetek. Mysle, ze z kurczakiem bylo by tez dobre. Trzeba tylko podsmazyc piersi do farszu.
Farsz:
Kuskus zrobic jak w przepisie na opakowaniu. Do jeszcze goracego dodac cebule i pomidory pokrojone w kostke i przecisniety czosnek. Mozna dolac wiecej oliwy ( zwykle daje sie ja do samego przygotowania kaszy). Potem sol, pieprz albo chili oraz kolendre- jak ktos nie ma albo nie lubi, to pietruszka tez pasuje😀. Nafaszetowac papryki i ugniesc farsz. Postawic w glebokim naczyniu polanym oliwa z oliwek. Piec w temp. 200 stopni. Ja zrobilam pikantne, dlatego obowiazkowo obok ajran z mieta. Oczywiscie z jogurtu mojej produkcji😉

Prosta babka z makiem

Kto pamieta ciastko z bialek z makiem? Juz podaje stary przepis. Robie go zawsze jak zostaja mi bialka na przemian z beza. 1 szkla bialek, 1 szkla cukru i 2 szkla maki oraz 25 dag roztopionego masla. Bialka ubic z cukrem i dodac make oraz maslo. Mozna dodac lyzeczke proszku do pieczenia. Wymieszac ze szklanka maku ( moze byc mniej. Upiec w temp 180 stopni. Mozna posypac pudrem, albo polukrowac. Ja zrobilam ,, Kanaryjski krater wypelniony woda"

Galaretka z lososia

Wymysla sie przystawki co raz to nowe i fajniejsze, a czemu by to nie reaktywowac starych przepisow, o ktorych czesto mlodzi amatorzy kucharzenia zapominaja: Stara dobra galareta w lekko nowym wydaniu: z lososiem, ale ze losos niehodowlany blado wypada po ugotowaniu zamiast tradycyjnie soku z cytryny dodalam koncentrat pomidorowy😊. Szczegolna uwage zwracam na sos jogurtowo- czosnkowy. Idealny w tym polaczeniu😊

Zapiekany gulasz- jedna z wersji...

Co zrobic z...gulaszem jesli na przyklad zostalo troche z poprzedniego dnia. Jednym z wielu przykladow na wlasciwie kazdy miesny, czy bezmiesny sos jest zapiec go w plasterkach ziemniakow. Wykladamy naczynie cienkimi plasterkami surowego ziemniaka metoda na zakladke. Wylewamy sos pokrywamy tak samo ziemniakami. Pod wierzchnia warstwe ziemniakow mozemy w ten sam sposob ulozyc np plastry cukinii, albo baklazana. Calosc pieczemy pod przykryciem okolo godziny w temp. 200 stopni ( w zaleznosci od wielkosci naczynia, az ziemniaki beda miekkie). Odkrywamy i zrumieniamy. Ja zrobilam pierzynke z roznych serow. Ser ( zolty, plesniowy, mozzalella i inne) roztapiamy z niewielka iloscia mleka. Na szklanke masy dodajemy dwa zoltka (do zimnej) i ubita piane z pozostalych bialek. Pieczemy az sie zrumieni okolo 10 min. Mozna podawac wprost z naczynia, kroic lub odwrocic na talerz.😊

Serowa przekaska w werji tarty

Dzis przekaska serowa. Na kruchym, upieczonym ciescie do tarty wylalam rozpuszczony w kapieli wodnej zolty ser. Wysokosc do 1 cm. Po zastygnieciu pokroilam na kwadraciki. Serek typu filadelfia zmieszalam z wedzona papryka i wycisnelam kilka rozetek. Na wierzchu oliwki, suszone pomidory, cebula czerwona i szczypiorek lub winogrona z odrobinka plesniowego. Takim nadzieniem wypelnilam tez kilka ,, muszelek", ktore upieklam w mojej ulubionej formie do magdalenek. Jak widac sprawdza sie ona i w slodkich i w slonych wypiekach. Aha. Na upieczone ciasto, zanim wylalam ser posypalam szynke ( nie mozna zakladac dna calkowicie, bo sie ser odklei)😀

Zupa rybna

Uwielbiam wymyslac zupy. Roznie wychodza. Jak to eksperymenty. Ta jest godna polecenia😊Lekka, warzywna z lososiem. Por, seler naciowy, groszek, marchewka, szparagowka, kukurydza, a i brokul sie zaplatal oraz kilka lisci kapusty wloskiej.... mleko kokosowe. Szczypta kurkumy, papryka chili oraz kolendra i troche soku i skorki z cytryny. Na koniec garstka makaronu ryzowego. Mysle, ze kiedys zrobie ja z kurczakiem😊